Putin na wszystkie kadencje; czyli praworządność wspak
Nareszcie można odetchnąć! Do tej pory przykro było obserwować prezydenta Putina wijącego się, jak dżdżownica na wędkarskim haczyku, w poszukiwaniu swej transcendentalnej wielkości. Z jednej strony „demokratyczne wymogi” nowej konstytucji, a z drugiej życzenia narodu, by ojcował on mu na wieczność.
Ten węzeł gordyjski przecięła wczoraj towarzyszka Walentina Tiereszkowa, która w swym wystąpieniu na forum Dumy zaproponowała wyjęcie Putina spod potencjalnych restrykcji nowej konstytucji. Krótka treść jej wystąpienia w parafrazie brzmi następująco:
„Po co plątać się w krętactwach poszukując rozwiązania problemu dalszych kadencji prezydentury Putina? Czemu nie odnieść się do tego wprost i bez wybiegów? Problem tkwi nie w Putinie czy prezydencie w ogóle, ale w sowieckim narodzie, który potrzebuje bóstwa nie tylko w mauzoleum przy kremlowskim murze, ale i w samym Kremlu. Dlatego proponuję wprowadzić poprawkę umożliwiającą obecnemu prezydentowi dalsze kandydowanie, również po wejściu w życie nowej konstytucji.”
Putin, który przysłuchiwał się obradom Dumy z za kulisów, nie tracił casu i wybiegł na mównicę by zaakceptować to salomonowe rozwiązanie.
Trzeba oddać sprawiedliwość towarzyszce Tiereszkowej, za jej sowiecką pryncypialność i brak zakłamania. Rzeczywiście, czemu nie nazywać spraw po imieniu? Czemu wprost nie nazwać obecnej transformacji Rosyjskiej Federacji drogą do II Żydokomuny? W końcu każde społeczeństwo ma prawo do pójścia swą własną drogą rozwojową, nawet jeśli to droga do ostatecznej degrengolady.
Jednak, aby sąsiedzi II Żydokomuny mogli ją zaakceptować, potrzebne byłoby spełnienie dwu warunków sine qua non:
- Wszyscy kremlowscy towarzysze powinni zaakceptować taką pryncypialność i otwartość;
- Kreml powinien wyrzec się wszelkiej agresji w stosunkach z sąsiadami, w tym agresji w narzucaniu im swej wizji historii.
Obawiam się jednak, że II Żydokomuna nigdy powyższych warunków nie zaakceptuje i w tym tkwi cały problem na przyszłość.
Putin w oczach rdzennych Europejczyków
Dotychczasowe opinie o rosyjskim prezydencie różniły się na Zachodzie diametralnie, w zależności od tego kto je wygłaszał. Propagandowe media głównego nurtu nie pozostawiały na nim suchej nitki, podczas gdy niezależne portale wychwalały go jako potencjalnego zbawcę białej rasy i tradycyjnych wartości, w odróżnieniu od zachodniego zdradzieckiego prożydowskiego establishmentu. Ja sam, w swych publikacjach pogląd ten podzielałem. Jednak w ostatnim okresie „wyszło szydło z worka” i Putin zaczął pokazywać swe prawdziwe oblicze. Pisałem o tym niedawno wielokrotnie (https://wordpress.com/view/drnowopolskipolskapanorama.home.blog) a teraz ku swej satysfakcji, zauważam tożsame opinie na niezależnych anglojęzycznych, zachodnich portalach.
W najnowszym artykule (https://www.eutimes.net/2020/03/putin-to-flood-russia-with-millions-of-muslims-from-former-soviet-countries/)
European Union Times krytykuje bajdurzenia kremlowskiej agencji informacyjnej RT (https://www.rt.com/russia/482593-putin-russia-migration-policy-guidelines/) odnośnie poprawek konstytucyjnych dotyczących obywatelstwa. Agencja podkreśla osobiste zaangażowanie Putina w tej krytycznej kwestii.
Nowa konstytucja nakładać będzie ostre rygory w tym zakresie na kandydatów do kluczowych stanowisk w Federacji oraz ułatwiać uzyskanie obywatelstwa przez „rosyjskojęzycznych obcokrajowców”. Na pierwszy rzut oka poprawki te wydają się być „patriotycznymi”. Jednakowoż głębsza analiza prowadzi do diametralnie różnych wniosków. Cytuję za EU Times[i]:
„Bez wątpienia, pomimo że nie jest to wspomniane w odnośnym artykule RT, większość tych którzy mienią się być „rosyjskojęzycznymi obcokrajowcami” pochodzi z terenu byłych republik radzieckich, takich jak Kazachstan, Kirgistan, Azerbejdżan, Turkmenistan, Uzbekistan, Armenia, Gruzja i inne. I nie, mowy nie ma o Europejczykach, co jasno demonstruje nawet ostatni artykuł Bloomberga (https://www.bloomberg.com/news/features/2017-03-14/russia-s-alternative-universe-immigrants-welcome), krytykujący Europejczyków za niechęć przyjmowania dalszych milionów muzułmanów, w przeciwieństwie do Rosji, która wspaniałomyślnie otwiera dla nich swe bramy.
Formalnie poprawka ta jest wygodna dla Mołdawian, Ukraińców, Białorusinów, itd., ale niewielu zechce skorzystać z tej oferty. Gospodarki tych państw trudno porównywać do niemieckiej, ale nie są na tyle liche by Federacja mogła być dla nich atrakcyjna, podczas gdy wschodnie byłe republiki…. to już całkiem inna historia. Bez względu na to jak dobrze w nich się mają obywatele, są oni ciągle bardzo biedni. Poza tym chcą oni żyć pomiędzy białymi. Posiadają oni dziwaczny naturalny pociąg do mieszania się z białymi, a zwłaszcza z białymi kobietami. Nie, oni wcale nie myślą o tym jak nas zniszczyć. Ich podświadome naturalne zachowanie jest samo w sobie niezwykle szkodliwe dla nas.
Działanie Putina nie jest prorosyjskim. On nie myśli o ratowaniu biednych białych Europejczyków od codziennych gwałtów najeżdżających hord muzułmańskich i czarnych ‘uciekinierów’. U nas nie ma ‘rosyjskojęzycznych’ Szwedów, Niemców czy Francuzów, ale są masy rosyjskojęzycznych muzułmanów.
Wszystko wskazuje na to, że Putin jest tak szkodliwy jak Merkel…ten człowiek nigdy nie kiwnął palcem dla nas. On nie ma współczucia dla białych braci Chrześcijan opresjonowanych w ich własnych krajach….Putin się skompromitował, jak Merkel, Macron….no ale co węgierskim Orbanem? Ten mały region nie będzie się przeciwstawiał wiecznie, Węgry też zostaną zgwałcone, okradzione, obrabowane i zalane kolorowymi z Afryki i bliskiego wschodu. Nic nie oprze się destrukcji syjonistycznej kliki, która wszystkim zawładnęła.”
[i] « Make no mistake about it, even though it is not mentioned anywhere in the RT article, most of the people who are “Russian-speaking foreigners” are generally from the former Soviet countries like Khazakstan, Kyrgyzstan, Azerbaijan, Turkmenistan, Uzbekistan, Armenia, Georgia and others. And no we’re not talking out of our as**s, there is actual evidence for this, even BLOOMBERG.com has written an extensive article about how evil Europeans are for not wanting more millions of Muslims to invade them while how generous and kind and divine Russia is for opening their gates…
Sure this could be advantageous to a few whites as well such as “Russian-speaking” Moldovans, Ukrainians, Belorussians and so on but none will actually want to move to Russia because while their economies are not top-notch like Germany, they are stable and everyone has food to put on the table, clothes, cars, phones and all basic human necessities while the Middle Eastern Soviet countries…. that’s a whole different story.
No matter how good they have it (they don’t, they are very poor), they will still wanna invade white countries because non-whites generally want to live among whites. They have this bizarre natural drive to want to destroy us by any means necessary, including and especially by mixing with our women. Most don’t even realize it, its not like they actively think about how to destroy whites. Most are doing it in a passive way without even realizing that their actions are very harmful to us.
What Putin did here is not a pro-white move. It’s a not a move meant to save the poor white people of Europe being raped and tortured on a daily basis by the invading hoards of Muslim and African “refugees”. There are no Russian-speaking Swedes. There are no Russian-speaking Germans, there are no Russian-speaking French and so on but there’s plenty of Russian-speaking Muslims…
It appears that Putin is just as bad as Merkel… this man has never lifted a finger to help any of us. He has no compassion for fellow white people and fellow Christians being persecuted in their own countries.
There is no Earthly salvation anymore, expect none for none will ever come. This planet is doomed, our race is already extinct, time just hasn’t passed by…. once this bizarre thing known as “time” will pass by 100 to maximum 200 years, whites are no longer on this planet. Putin is compromised, Trump is compromised, Merkel, Macron, everyone.
There is not one leader fighting for YOU anywhere in the white world. Hmmm actually there’s Orban from Hungary but his reign will not last forever, soon Hungary will be blacked too, raped, plundered and pillaged and infused with black blood from Africa and the Middle East. Nothing shall remain pure or escape the defilement of the Zionist internationalist clique which has aquired everything.
This is it, these are the end times. The apocalypse is near, your only salvation is only in Heaven, make peace with Jesus because He will return any time now. »
Ilustracja © brak informacji / Archiwum ITP²
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz