OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Opium dla mas

Szanowni Państwo!

        Komuniści zwykli byli mawiać, że religia to „opium dla mas” i próbowali to „opium” jakoś tak zastąpić, aby pozbawić masy wszelkiej nadziei na normalne życie. Aż przyszły wreszcie czasy, kiedy prawdziwe narkotyki na tyle potaniały, że masy mogą mieć do nich szeroki dostęp, co się przekłada na bełkot przedstawicieli lewackich mas w sejmie oraz wielu samorządach lokalnych. Doczekaliśmy się zatem wielu małych, za to prawdziwych związków radzieckich, radzących o bzdurach klimatyczno genderowych. Lewactwo nie musi już zawstydzać katolików nazywając religię „opium dla mas”. Narkotyki potaniały i można je dostarczać bezpośrednio do szkół, zamiast podróbki, jaką zdaniem lewaków jest religia chrześcijańska. Inne religie, szczególnie islam, oczywiście żadnym „opium” nie są i nigdy nie były.

        Rewolucję w Rosji komuniści rozpoczęli od tego samego co teraz jest w modzie, czyli od wyuzdania seksualnego. Stalin zajęty mordowaniem wszystkich potencjalnych przeciwników, a zwłaszcza Polaków, którzy znaleźli się w jego zasięgu, zorientował się wreszcie, że zaraz nie będzie miał kim rządzić, bo dzieci przestały się rodzić. Był zmuszony zmienić politykę i zaniechać dalszego promowania rozwiązłości.




        Czasy się zmieniły i narkotyki stale są dostępne dla mas, co widać po niektórych przedstawicielach ludu w sejmie. Trudno sobie wyobrazić, że wygłaszanie piramidalnych bzdur byłoby możliwe bez odpowiednich dopalaczy. Nie zmieniła się tylko istota komunizmu – zawsze apeluje on do ukierunkowanej nienawiści. Dawniej proponował nienawidzić każdego, kto ma coś, czego tobie brak. Po nachapaniu się czerwona burżuazja nie zrezygnuje jednak z nienawiści, jako siły przewodniej całej ideologii. Na szczęście dla siebie mogła wrócić do starych, wypróbowanych metod. W Polsce ostała się przecież religia i na niej, jako „opium dla mas” skupia się ciągle nienawiść tych demokratycznych „światłych elit”.

Pozdrawiam i do następnej soboty.


© Małgorzata Todd
18 stycznia 2020
źródło publikacji:
„Opium dla mas 3/2020 (446)”





Ilustracja © brak informacji / Archiwum ITP
Audio © Małgorzata Todd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2